Lunęło. Bez ostrzeżenia i zapowiedzi. Pogoda się jednak myliła. Żywioł wody rozpoczął ostrą walkę z żywiołem ognia. Co dalej ze spektaklem?
Bez elektryki, bez prądu, bez muzyki, bez podestów które są mokre, bez strojów, które porwał wiatr...
Ziemia jest grząska.
My jesteśmy grupą. Właśnie tu i teraz to udowadniamy. Siedząc w autobusie podczas burzy łączy nas muzyka i zabawa. I o to w tym chodzi.
Lato w teatrze hej, nie ma przebacz hej! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz